Okres renesansu wiąże się z
ponownym odkryciem sztuki antyku i podniesieniem jej do rangi sztuki
nadrzędnej. W związku z tym rozpoczęto entuzjastycznie nawiązywać do
antycznych
form w aktualnej architekturze. Takie podejście niestety nie
odzwierciedliło się w dziedzinie
konserwacji, do której odnoszono się biernie, a w większości przypadków
obiekty
antyczne traktowano jako kamieniołomy, np. Koloseum czy Forum Romanum.
Tej swobodnej degradacji próbowali jednak zapobiec papieże: Pius
II, Sykstus IV, Juliusz II i Leon X, który pod wpływem Rafaela wydał
w 1515 roku bullę z zarządzeniem o ochronie zabytków, powierzając mu
zarazem
stanowisko konserwatora zabytków i starożytności. Podobnych
„konserwatorów” i
„superintendentów” mianowali także późniejsi papieże.
Mimo braku
jakichkolwiek
zainteresowań skłaniających się ku ochronie dziedzictwa kultury
starożytnej,
zdołano jednak odbudować niektóre z obiektów średniowiecznych, np. Pałac
Dożów
zniszczony przez pożary w 1574 i 1577 roku, amfiteatr w
Weronie, a także Łuk
Tytusa, który odsłonięto z wbudowanego nań średniowiecznego zamku.
Łuk Tytusa oczyszczony z naleciałości średniowiecznych