Zjawisko pozornego przesunięcia obrazu dźwiękowego jest związane z ograniczeniami ludzkiego mózgu. Człowiek nie jest w stanie rozróżnić fali bezpośredniej od fali odbitej, jeśli opóźnienie pomiędzy nimi jest zbyt małe. Dla opóźnień z przedziału 1 ms do 5 ms pojawia wrażenie rozszerzenia postrzeganego źródła dźwięku, występuje wtedy również doznanie słyszenia źródła z punktu odbicia. Należy wspomnieć, że absolutny limit postrzegania dla odbić wynosi ok. -30 dB w odniesieniu do poziomu źródła. Odbicia z opóźnieniami dłuższymi niż 5 ms, ale krótszymi niż 30-80 ms wciąż pozwalają słuchaczowi na prawidłową lokalizację źródła dźwięku i miejsca jego odbicia. Zwiększają za to poczucie przestrzenności pomieszczenia.

Z tego wynika, że każdy układ zestawów głośnikowych (gdyż ich przede wszystkim dotyczy problem) powinien być optymalizowany pod kątem najlepszego odtworzenia źródeł pozornych. Liczba odbić poniżej 5 ms powinna być maksymalnie mała – różnica pomiędzy sygnałem dochodzącym z kolumn oraz jego odbiciem musi być jak największa.